Września: Skwer przy ul. Zamysłowskiego idzie na sprzedaż

Września: Skwer przy ul. Zamysłowskiego idzie na sprzedaż.

We wtorek 15 września na posiedzeniu komisji rada miejska negatywnie zaopiniowała projekt uchwały anulującej uchwałę z 2012 roku o zbyciu prawa wieczystego użytkowania nieruchomości.

Projekt zaproponował radny Zbigniew Bieńko na wniosek Stowarzyszenia Projekt Września, które wspiera mieszkańców sąsiednich bloków walce o utrzymanie skweru. W lipcu społecznicy zebrali 70 podpisów pod petycją domagająca się unieważnienia uchwały.

Zobacz: Protest mieszkańców przeciw likwidacji skweru

Gmina Września nabyła ten teren kilka lat temu od Enei razem z drogami wewnętrznymi. Od samego początku samorząd zamierzał sprzedać działkę pod budynek mieszkalny albo usługowy. Burmistrz wspominał, że kiedy podejmowano uchwała o zbyciu praw do nieruchomości żaden z radnych nie protestował.

- Nie brakuje we Wrześni miejsc, które w ten sposób zostały zagospodarowane i korzystnie wpisały się w życie miasta - twierdzi Tomasz Kałużny. - Na przykład niedawno wybudowany dom przy ulicy Fromborskiej przy przedszkolu, budynek Usługowej Spółdzielni Inwalidów przy Wojska Polskiego 13, przedszkole między Koszarową a Kilińskiego. Korzystnie jest lokować nowe budynki wśród starych.

Radny Bieńko przytomnie zauważył, że wspomniane inwestycje powstawały w większej przestrzeni i co najważniejsze nie spotkały się z takim sprzeciwem ludzi, którzy bezskutecznie protestują od dwóch lat. Tomasz Kałużny zbagatelizował ten argument.

- W dowolnym miejscu w Polsce, jeśli powstaje pierwszy blok przy ulicy, to ci którzy kupują mieszkania są za inwestycją. Potem, kiedy się wprowadzą i usłyszą, że obok ma powstać kolejny blok to zapewniam pana, że wszyscy podpiszą się przeciw, bo im przeszkadza.

Przewodniczący rady Waldemar Grześkowiak uznał, że w okolicy ul. Szkolnej jest stosunkowo dużo zieleni i jeśli powstałyby tam dodatkowe ławeczki i plac zabaw, mieszkańcom w zupełności powinny wystarczyć. Radny Janusz Czyż zasugerował, że ludziom być może wcale nie chodzi o zachowanie zieleni, ale o samowolnie i niezgodnie z prawem urządzony parking przylegający do trawnika.

Radny Tomasz Frankowski reprezentujący wyborców z tamtego okręgu nie przyszedł na komisję.

Przeciw sprzedaży skweru głosował Grzegorz Dobrosielski i oczywiście Zbigniew Bieńko.

Głos protestujących, którzy nie chcą nowego budynku został zlekceważony. A propozycja rewitalizacji skweru przygotowana przez Projekt Września trafiła do kosza.