Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Września: PCK i Grupa Muszkieterów zbierali krew dla Polski [ZDJĘCIA]

Piotr Michalak
Krwiodawców nie opuszczał dobry humor
Krwiodawców nie opuszczał dobry humor fot. Piotr Michalak
PCK wraz z Grupą Muszkieterów zorganizowali dziś pobór krwi w ramach ogólnopolskiej akcji „Zbieramy krew dla Polski”. Przy ulicy Kościuszki, przed Intermarchè stanął ambulans, gdzie chętni mogli pomiędzy 10.00, a 15.00 oddać po 450 ml drogocennej cieczy.

Kolejka ustawiła się już od samego rana, tak że organizatorzy jeszcze przed południem rozdali wszystkie ankiety i musieli dowieźć nowe.
– Jestem zaskoczona ilością chętnych – mówi Krystyna Wieszczecińska, sekretarz wrzesińskiego oddziału PCK – zwłaszcza, iż niedawno podobną zbiórkę urządzili motocykliści z Born to Ride, a przepisy mówią, że krew można oddać tylko kilka razy w roku: kobiety cztery, a mężczyźni sześć.

Motocykliści zbierali krew

Nie każdy wie, ale oddawanie krwi wiąże się z wieloma ograniczeniami. Trzeba być naprawdę zdrowym, żeby podzielić się z innymi życiodajnym płynem. Potencjalnych krwiodawców eliminuje nie tylko choroba, czy niski poziom hemoglobiny, ale nawet tak pozornie nieistotne czynniki, jak zrobienie sobie tatuażu, czy przekłucie uszu. Po tego typu zabiegach trzeba odczekać minimum pół roku, zanim będzie można wziąć udział w akcji, jak dzisiejsza.

Oddawanie krwi wiąże się też z przywilejami. Po pobraniu otrzymuje się paczki zawierające wysokokaloryczne produkty, jak czekolada, czy ciastka. Dzisiejsi ofiarodawcy otrzymali podwójne zestawy, od PCK i od Grupy Muszkieterów. Dodatkowo ta ostatnia ufundowała dziesięć apteczek, które zostaną rozlosowane pomiędzy krwiodawcami.

Czynnikiem motywującym może też być zapis w kodeksie pracy, zapewniający dzień wolny od pracy każdemu, kto odda w danym dniu krew. Niestety, nie wszyscy pracodawcy ten zapis respektują.
– Kilka lat temu mieliśmy przypadek – opowiada pani Krystyna – że trzech pracowników oddało krew. Właściciel firmy, w której ci panowie pracowali, urządził im i nam karczemną awanturę. Pech chciał, że kilka tygodni później miał poważny wypadek samochodowy i do uratowania życia potrzebna była pilnie krew. Pracownicy nie zawiedli, oddali swoją. Od tego czasu właściciel wypłaca im specjalną premię za każdym razem, gdy udają się oni do punktu krwiodawstwa. Oczywiście w ten dzień nie muszą już pracować – kończy.

Ci, którzy dziś nie zdążyli, a chcieliby oddać krew, będą mieli okazję już pojutrze. W niedzielę bowiem ambulans zawita do Nekli. W imieniu nekielskiego PCK zapraszamy.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wrzesnia.naszemiasto.pl Nasze Miasto