18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Raport z fotografii w WOK [ZDJĘCIA]

Piotr Michalak
Raport z fotografii w WOK. Od lewej: Waldemar Śliwczyński - komisarz artystyczny, Sebastian Waliński - komisarz organizacyjny i komendant Jarosław Gruszczyński - organizator wystawy.
Raport z fotografii w WOK. Od lewej: Waldemar Śliwczyński - komisarz artystyczny, Sebastian Waliński - komisarz organizacyjny i komendant Jarosław Gruszczyński - organizator wystawy. fot. Piotr Michalak/Mieszko Michalak
"Raport z fotografii" w WOK. Po raz dziewiąty już fotografowie-amatorzy służb mundurowych zaprosili na wernisaż swoich prac. W sali wystawowej WOK od dziś można oglądać nastrojową wystawę czarno białej fotografii prezentującej uroki polskiego krajobrazu.

_Raport z fotografii _w WOK tym razem w zupełnie nowej odsłonie. Nowy komisarz organizacyjny, Sebastian Waliński, odświeżył nieco dotychczasową formułę wydarzenia i zaproponował fotografom wykonanie zdjęć, które łączy temat przewodni oraz technika. Stąd odwiedzający wystawę mogą być zaskoczeni czarno-białą konwencją zdjęć oraz spójnością przekazu.

Foto jam. Uliczna wystawa Fotodialogu

- Pomysł na czarno-białą fotografię zrodził się rok temu – mówi Sebastian Waliński – i nie tylko dlatego, że to powrót do czasów, gdy nie było kolorowych negatywów. Monochromatyczne zdjęcia są bardziej wymagające, dlatego od samego początku kładłem nacisk by myśleć o zdjęciu jak o czarno-białym od początku, a nie jak o kolorowym, z którego zdjęto barwy.

Raport o fotografii w WOK
Goście, choć nieliczni, nie mogli narzekać na poziom prac. Klimatyczne fotografie przykuwały wzrok, budziły refleksje, prowokowały do dyskusji. Przy wielu z nich przystawały grupki, by wymieniać się spostrzeżeniami, a o to przecież w sztuce chodzi. Zapytaliśmy, jak spodobała się czarno-biała konwencja.
- Bardzo fajnie ogląda się takie zdjęcia – zauważa Jarosław Górski – tworzą niepowtarzalną atmosferę. Mam w domu nieco starych czarno-białych zdjęć, głównie przodków i dalszej rodziny. Tutaj, na wystawie, odnajduję coś z ich klimatu, coś, czego nie ma kolorowa fotografia.

od 12 lat
Wideo

Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wrzesnia.naszemiasto.pl Nasze Miasto