Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Rajd Rowerowy Wrześnian [ZDJĘCIA]

Ewa Konarzewska-Michalak
Gwiaździsty rajd Wrześnian.
Gwiaździsty rajd Wrześnian. fot. Ewa Konarzewska-Michalak
Rajd Rowerowy Wrześnian wyróżnia się na tle podobnych imprez. Oryginalna organizacja trasy i niebanalne zakończenie to największe atuty przedsięwzięcia przygotowanego przez Grupę Turystyki Rowerowej Wrześnianie.

Rajd Rowerowy Wrześnian zorganizowano po raz pierwszy, a mimo to była to jedna z największych imprez dla cyklistów w Wielkopolsce. 540 cyklistów wyruszyło w trasę z dowolnego miejsca i spotkało się na mecie w Grodzie w Grzybowie.

Zobacz: Charytatywna wyprawa Mieczysława Koczorowskiego

Na trasie Rajdu Rowerowego Wrześnian uczestnicy musieli odwiedzić przynajmniej trzy z czterech punktów kontrolnych, gdzie czekały na nich zadania sprawnościowe i pytania dotyczące sponsorów oraz patrona medialnego. Punkty kontrolne umieszczono w Ostrowie Szlacheckim, Sobiesierniach, Sędziwojewie i Otocznej. W Grzybowie zawodnicy oddawali karty z zaliczonymi przynajmniej trzema zadaniami - dzięki temu mogli wziąć udział w losowaniu nagród.

- Rajd Rowerowy Wrześnian ma charakter zlotu gwiaździstego - informuje komandor rajdu i organizator Mieczysław Koczorowski. - To forma mało znana, ale znacznie ciekawsza niż rajd ze startu wspólnego. Daje swobodę uczestnikom i pozwala uniknąć tłoku na trasie.

Rajd Rowerowy Wrześnian

- Pogoda dopisała, a to najważniejsze, warunki na trasie były dobre. Jechałem z Sokołowa przez Ostów Szlachecki, Otoczną i Sędziwojewo. Jak tylko mogę to uczestniczę we wrzesińskich imprezach rowerowych - przekonuje uczestnik Mariusz Wąsierski, mieszkaniec Grabów koło Czerniejewa.

W grzybowskim grodzie na cyklistów jadących w Rajdzie Rowerowym Wrześnian czekały dodatkowe atrakcje. Uwagę przyciągało barwne stoisko Sekcji Historycznej Towarzystwa Miłośników Miasta Lubonia. Pasjonaci pokazali nie tylko bogate umundurowanie i uzbrojenie, ale również namiot szpitala polowego z I wojny światowej i przedmioty codziennego użytku.

Obok mundurowych wystąpiły damy w pięknych sukniach z epoki fin du siecle. W lipcu panie dostały wyróżnienie w konkursie mody historycznej na VI Zlocie "Strefa Militarna" w Przedrzeczu. - Dbamy o najdrobniejsze detale, to one decydują o finalnym efekcie - twierdzi Renata Surmaczewska. - Fasony strojów czerpiemy z ówczesnych kartek pocztowych i obrazów. Najtrudniej zdobyć materiały na suknie, bo już się takich nie produkuje. Zrezygnowałyśmy z gorsetów, ale pozostałe elementy garderoby wiernie odtwarzamy.

Na mecie sprzedawano gadżety, które Mieczysław Koczorowski przywiózł z tegorocznej charytatywnej wyprawy prowadzącej od Tatr do morza. Dochód ze sprzedaży będzie przekazany na rzecz 14-letniej Darii Ptaszyńskiej z Budziłowa chorej na porażenie mózgowe. Dziewczynka potrzebuje nowego wózka.

Rajd Rowerowy Wrześnian - zobacz zdjęcia.

od 16 lat
Wideo

Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wrzesnia.naszemiasto.pl Nasze Miasto