Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Nie daj się władzy [FELIETON]

Piotr Michalak
Piotr Michalak
Władza każe nam pracować więcej, zarabiać mniej i siedzieć cicho, gdy przyznaje sobie coraz większe premie za wątpliwe kompetencje. Nam, mieszkańcom, pozostawiając tylko internetowe fora, na których aż kipi od obywatelskiego niezadowolenia. Wygodny to wentyl, bo internetowych dyskutantów można najzwyczajniej ignorować.

Poziom internetowych komentarzy pozostawia oczywiście wiele do życzenia, ale czy na pewno jest to jedynie wynik coraz bardziej powszechnego przyzwolenia na chamstwo w życiu społecznym? Wydaje mi się, że w dużej mierze to efekt frustracji wywołanej uprzedmiotowieniem mieszkańców. Nie mamy żadnego wpływu na decyzje administracji, uchwały radnych, którzy zostali sprowadzeni do roli maszynek do głosowania, ba, nie mamy nawet prawa głosu na sesjach rady miasta, czy powiatu, o jakiejkolwiek inicjatywie ustawodawczej nie wspominając. Cóż więc innego nam pozostaje niż gniew wylewany w internecie, gdzie złuda anonimowości skutecznie usuwa hamulce?

Rozwiązaniem jest wzięcie części odpowiedzialności za to, jak się nam wszystkim we Wrześni żyje. Nie mówię, że mamy się wszyscy zaraz rzucać do uprawiania polityki, bo po to wybieraliśmy przedstawicieli, by zajęli się tym za nas. Ale może zamiast toczyć pianę przed komputerem warto skorzystać z przysługujących nam praw obywatelskich. Domagać się wyczerpujących i zrozumiale sformułowanych objaśnień do sprawozdań, uchwał oraz innych dokumentów miejskich, przyjaznego dla użytkownika BIPu i klarownej, pełnej informacji o poczynaniach tych, którzy rządzą gminą z naszego nadania. Może powinniśmy przedstawić urzędnikom i radnym propozycję poprawek do Statutu Gminy. Poprawek dających nam prawo do zabierania głosu na sesjach, szczególnie w sprawach dla mieszkańców ważnych i do wnoszenia projektów uchwał przez duże grupy mieszkańców.

A może zanim zaczniemy tworzyć delegacje, związki, czy diabli wiedzą co jeszcze, pomyślmy o tym, co by się musiało stać, żeby Września była idealnym miejscem do życia. Dla nas i dla naszych dzieci. Pomyślmy, a potem zapiszmy wszystkie nasze pomysły i podzielmy się nimi z rajcami i burmistrzem. Zobaczymy, co z nimi zrobią, czy traktują nas jak obywateli, czy jak wyborcze mięso, potrzebne raz na cztery lata, by postawić krzyżyk.

A Waszym zdaniem, co musiałoby się stać, żeby Września była idealnym miastem?

od 7 lat
Wideo

Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wrzesnia.naszemiasto.pl Nasze Miasto