Hubertus w Nowym Folwarku. Na zakończenie letniego sezonu jeźdźcy wyruszyli do lasu, by na polanie rzucić się w pogoń za wirtualnym lisem. Konne popisy podziwiali mieszkańcy wsi i zaproszeni goście. Było co oglądać - kilkanaście koni w galopie i tętent kopyt wprawiający ziemię w drżenie - robił wrażenie.
Zobacz: Kowbojskie pokazy w Gronówce
Żeby złapać lisa trzeba mieć bystry wzrok i szybkiego konia. Srebrną kitę zdobyła Natalia Rajch z Wrześni, która wcale nie planowała wziąć udziału w hubertusie. - Wczoraj znajomy zapytał mnie czy chcę jechać, bo ma wolnego konia i spontanicznie zgodziłam się. Bardzo lubię takie imprezy, atmosferę gonitwy i zabawy.
Hubertus w Nowym Folwarku
Amazonka dostała puchar starosty wrzesińskiego. Natomiast puchar zastępcy dyrektora Wojewódzkiego Ośrodka Ruchu Drogowego za zwycięstwo w poszukiwaniu lisa wierzchem trafił do rąk Karola Dudkowiaka, doświadczonego jeźdźca. - Miałem dużo szczęścia, ale też wiedziałem, gdzie szukać. Zwykle lis schowany jest w jamach, zagłębieniach. Szukanie go przypomina trochę zbieranie grzybów.
Dziewczynka z Wrześni Natalia Maciejewska znalazła lisa piechotą, za co dostała puchar Country Clubu.
W lesie zdarzył się wypadek - jedna z amazonek zsunęła się z konia, po tym jak pękło strzemię. Dziewczynę zbadał lekarz - na szczęście nic jej się nie stało. - Jeździectwo to sport, który wymaga rozwagi, jednak nawet zachowując ostrożność mogą zdarzyć się sytuacje, których nie można przewidzieć - powiedział współwłaściciel Country Club Piotr Rogoziński.
Hubertus zakończył się zagranym na rogu sygnale lisa na rozkładanie i rundą honorową jeźdźców oraz bryczek na padoku w Country Clubie.
Hubertus w Nowym Folwarku - zobacz zdjęcia.
Strefa Biznesu: Plantatorzy ostrzegają - owoce w tym roku będą droższe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?