18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kowbojskie pokazy w Gronówce [ZDJĘCIA]

Piotr Michalak
Kowbojskie pokazy w Gronówce uzmysłowiły, że nie trzeba zmuszać zwierzęcia, by było posłuszne człowiekowi. Wystarczy je rozumieć, szanować i... poprosić.
Kowbojskie pokazy w Gronówce uzmysłowiły, że nie trzeba zmuszać zwierzęcia, by było posłuszne człowiekowi. Wystarczy je rozumieć, szanować i... poprosić. fot. Piotr Michalak
Kowbojskie pokazy w Gronówce. W niedzielne popołudnie widzowie w Barczyznie mieli niezwykłą okazję spotkać ludzi, którzy nie próbują koni okiełznać, ale myśleć tak, jak one. Dzięki temu osiągają niesamowitą więź ze zwierzętami, które słuchają ich, bo chcą, a nie dlatego, że się boją.

Kowbojskie pokazy w Gronówce zakończyły sezon letni w podwrzesińskim ośrodku jeździeckim. Po raz pierwszy gościli w nim jeźdźcy specjalizujący się w stylu western&hobby, czyli pielęgnujący tradycje kowbojskie z Dzikiego Zachodu.

Bieg Kazimierzowski po raz trzydziesty drugi

Kowbojskie pokazy w Gronówce

Jeśli ktoś spodziewał się popisów w stylu rodeo, galopady, zaganiania krów, pokazów ujeżdżania dzikich rumaków i gonitw z Indianami mógł wyjść z Gronówki nieco zawiedziony. Nic takiego bowiem się nie wydarzyło. Zamiast tego zebrani zobaczyli pokazy naturalnej pracy z koniem. Bowiem kowboje spędzali ze swoimi wierzchowcami tyle czasu, że wytworzyła się pomiędzy nimi silna więź, która eliminowała element przemocy w ich wzajemnych stosunkach.

Kowbojskie pokazy w Gronówce obejmowały przede wszystkim jazdę wierzchem, pracę z lonżą, pokazy pracy w harmonii z koniem. Zaproszeni goście udowodnili, jak wspaniałe efekty można uzyskać, gdy człowiek spróbuje wsłuchać się w potrzeby konia, zrozumieć jego charakter, obawy i pragnienia, a nie tylko przymusić do służenia.

Podczas tych pokazów mogliśmy zobaczyć, że do efektywnego kierowania koniem nie potrzeba nie tylko szpicruty, czy bata, ale także uzdy, czy nawet kantara. Sympatyczne kowbojki przeskakiwały na swoich wierzchowcach przez niewielkie przeszkody, jeździły bez siodła, kierując koniem jedynie za pomocą luźnego sznurka, naciskiem kolan, czy ułożeniem ciała.

Porozumieniem z końmi było tak głębokie, że jedna z amazonek stanęła na grzbiecie konia, a druga grała w piłkę, czy nie wahała się najeżdżać na powiewające przeszkody, których konie zwykle się bardzo boją.

Dla wszystkich zwolenników naturalnej jazdy konnej mamy dobrą wiadomość. Kowbojskie pokazy w Gronówce to dopiero początek. Już wkrótce wszyscy miłośnicy western&hobby będą mieli okazję uczyć się w Barczyznie jak zaprzyjaźnić się z końmi.

Kowbojskie pokazy w Gronówce - zobaczcie zdjęcia

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Rolnicy zapowiadają kolejne protesty, w nowej formie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wrzesnia.naszemiasto.pl Nasze Miasto