Kowbojskie pokazy w Gronówce zakończyły sezon letni w podwrzesińskim ośrodku jeździeckim. Po raz pierwszy gościli w nim jeźdźcy specjalizujący się w stylu western&hobby, czyli pielęgnujący tradycje kowbojskie z Dzikiego Zachodu.
Kowbojskie pokazy w Gronówce
Jeśli ktoś spodziewał się popisów w stylu rodeo, galopady, zaganiania krów, pokazów ujeżdżania dzikich rumaków i gonitw z Indianami mógł wyjść z Gronówki nieco zawiedziony. Nic takiego bowiem się nie wydarzyło. Zamiast tego zebrani zobaczyli pokazy naturalnej pracy z koniem. Bowiem kowboje spędzali ze swoimi wierzchowcami tyle czasu, że wytworzyła się pomiędzy nimi silna więź, która eliminowała element przemocy w ich wzajemnych stosunkach.
Kowbojskie pokazy w Gronówce obejmowały przede wszystkim jazdę wierzchem, pracę z lonżą, pokazy pracy w harmonii z koniem. Zaproszeni goście udowodnili, jak wspaniałe efekty można uzyskać, gdy człowiek spróbuje wsłuchać się w potrzeby konia, zrozumieć jego charakter, obawy i pragnienia, a nie tylko przymusić do służenia.
Podczas tych pokazów mogliśmy zobaczyć, że do efektywnego kierowania koniem nie potrzeba nie tylko szpicruty, czy bata, ale także uzdy, czy nawet kantara. Sympatyczne kowbojki przeskakiwały na swoich wierzchowcach przez niewielkie przeszkody, jeździły bez siodła, kierując koniem jedynie za pomocą luźnego sznurka, naciskiem kolan, czy ułożeniem ciała.
Porozumieniem z końmi było tak głębokie, że jedna z amazonek stanęła na grzbiecie konia, a druga grała w piłkę, czy nie wahała się najeżdżać na powiewające przeszkody, których konie zwykle się bardzo boją.
Dla wszystkich zwolenników naturalnej jazdy konnej mamy dobrą wiadomość. Kowbojskie pokazy w Gronówce to dopiero początek. Już wkrótce wszyscy miłośnicy western&hobby będą mieli okazję uczyć się w Barczyznie jak zaprzyjaźnić się z końmi.
Kowbojskie pokazy w Gronówce - zobaczcie zdjęcia
Strefa Biznesu: Rolnicy zapowiadają kolejne protesty, w nowej formie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?