18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Zwycięstwo Krispolu z MKS Kalisz [ZDJĘCIA]

Piotr Michalak
Doping fanów pomagał Krispolowi w trudnych chwilach
Doping fanów pomagał Krispolowi w trudnych chwilach Piotr Michalak
Tylko 68 minut potrzebował Krispol, aby zwyciężyć w pierwszym meczu II rundy play off MKS Kalisz. Wrześnianie nie oddali nawet jednego seta, choć trzecia partia dostarczyła kibicom wielu emocji. Bohaterem meczu był bezsprzecznie Łukasz Murdzia.

To dzięki Murdzi siatkarze Krispolu objęli w pierwszej partii szybkie prowadzenie. Cztery punkty przewagi pozwoliły kontrolować spotkanie i w efekcie wygrać seta do 16. Początek drugiej partii wyglądał podobnie. Wrześnianie szybko uzyskali trzy punkty przewagi, ale tym razem przeciwnicy nie odpuścili. Do stanu 18:14 gra toczyła się punkt za punkt. I wtedy na zagrywce pojawił się Murdzia. Dwa asy serwisowe i świetny blok Krispolu sprawiły, że nie zszedł już z niej do końca seta, który zakończył się wynikiem 25:14.

Krispol miażdży po raz wtóry

Marek Jankowiak, trener wrzesińskiej drużyny, długo będzie się zastanawiał, co stało się podczas kilku minut, w których zawodnicy zmieniali strony. Gorsze przyjęcie i dobra gra kaliszan spowodowała, że to goście odskoczyli na kilka punktów. Na nasze szczęście na zagrywce znów pojawił się Łukasz Murdzia i ze stanu 7:10 zrobiło się 11:10. W środkowej części seta gra była wyrównana, ale to wrzesińscy siatkarze wykazali się lepszym opanowaniem i w końcówce prowadzili już 20:17. Gdy wydawało się, że ostatnie pięć punktów to tylko formalność, niespodziewanie goście złapali drugi oddech i ku przerażeniu publiczności zrobiło się 20:21. Mocniejsze nerwy mieli jednak siatkarze Krispolu, którzy dzięki świetnej postawie całego zespołu wygrali także trzecia partię w stosunku 25:23.

Dzisiejszy mecz toczył się w bardzo dobrym tempie i mógł się podobać, zwłaszcza długie wymiany w pierwszym i drugim secie. Mimo tego, że graczem meczu został zasłużenie Murdzia, słowa pochwały należą się całej drużynie. Kolejne spotkanie już jutro o 16.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Maksym Chłań: Awans przyjdzie jeśli będziemy skoncentrowani

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wrzesnia.naszemiasto.pl Nasze Miasto