Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

XXXI Bieg Kosynierów we Wrześni [ZDJĘCIA]

Piotr Michalak
XXXI Bieg Kosynierów we Wrześni
XXXI Bieg Kosynierów we Wrześni fot. Piotr Michalak
XXXI Bieg Kosynierów we Wrześni zgromadził na starcie rekordową liczbę biegaczy. W stawce ponad 700 zawodników ponownie zwyciężył wrześnianin, Tomasz Szymkowiak, który jednak nie pobił swojego rekordu trasy sprzed roku.

Na trasie XXXI Biegu Kosynierów we Wrześni wiele się działo. Wysoka temperatura i wiatr sprawiły, że nie były to dobre warunki do bicia rekordów. Nie zabrakło jednak woli walki i determinacji, by nawet w takich warunkach pokonać 10 km w jak najlepszym czasie.

Najlepszy po raz kolejny okazał się Tomasz Szymkowiak z czasem 31:19, który przybiegł przed Dawidem Klayborem (31:22) i Ukraińcem Antonem Potockim (31:53). Wśród pań najszybsza okazała się biegaczka rodem z Ukrainy, reprezentująca Leszno, Snizahna Rybak.

Zobacz: Szymkowiak Człowiekiem Roku 2013

Ale dla wielu zawodników nie miejsce jest najważniejsze. Dla nich liczy się pobicie życiówki, dobre tempo, czy nawet sam fakt ukończenia tego wymagającego biegu.
To jest mój pierwszy start w tego typu biegu - mówi na mecie zmęczony Bartosz Myszkiewicz - zacząłem trenować w styczniu i uznałem, że nadszedł czas, by się sprawdzić. Czy jestem zadowolony? I tak i nie. Na treningach uzyskiwałem lepsze czasy, ale dziś wystartowałem po kontuzji, praktycznie bez treningu i czas poniżej godziny to nie jest zły wynik. Poza tym założenie było takie, żeby dystans przebiec, a nie przejść i żeby nie być ostatnim. I to się udało. Na pewno będę biegał dalej, za tydzień startuję w Trzemesznie w półmaratonie, a plan jest taki, żeby jeszcze w tym roku pobiec maraton. I go ukończyć.

XXXI Bieg Kosynierów we Wrześni jest świetnym przykładem na to, że hasło Cała Polska Biega chwyciło. Dziś w dobrym tonie jest biegać i trzeba dużo odwagi, by przyznać się do tego, że się nie trenuje do maratonu, triatlonu, czy innej imprezy niegdyś elitarnej, a obecnie masowej. Bo z bieganiem jest jak z taternictwem - na trasie nie dziwi nikogo widok taty biegnącego z niemowlakiem w wózku, a na szlaku do rzadkości nie należą szpilki, klapki, czy minispódniczki. I tylko nie wiem, czy to już nadszedł czas żebym się zaczął wstydzić, że od biegania wolę książkę, czy jeszcze trochę z tym poczekać.

XXXI Bieg Kosynierów we Wrześni - zdjęcia

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wrzesnia.naszemiasto.pl Nasze Miasto