Września: Wybory 2014 - koniec demokracji?
WPS - Jacek Pietrzyk
Jacek Pietrzyk, kandydat na burmistrza Wrześni i radnego, Wrzesińskie Porozumienie Samorządowe: Zbyt późno wykrystalizowała się koncepcja naszego programu i kampanii wyborczej. Wielu mieszkańców nie wiedziało, kim jesteśmy. Liczyliśmy na głosy młodych, którym proponowaliśmy alternatywę, ale okazało się, że trudniej do nich dotrzeć niż myśleliśmy. Nawet Nowej Prawicy, która przecież ma poparcie młodzieży nie udało się zmobilizować jej do głosowania. Z drugiej strony skupienie się wyłącznie na pozytywnej kampanii było błędem. Nie przybliżyliśmy ludziom w wystarczającym stopniu powagi problemu szpitala – nowy budynek jeszcze nie skończony wymaga remontu, kosztowny sprzęt, któremu ucieka gwarancja zalega nieużywany w magazynach. Mimo porażki nie rezygnujemy. Usłyszałem słowa wsparcia od wielu ludzi. Zgłaszają się do nas osoby ze świetnymi pomysłami, również z konkurencyjnych komitetów, szukający przyczyn niepowodzenia w wyborach. Będziemy budować wspólnie opozycję. Wynik głosowania należy uszanować, jednak miażdżąca przewaga jednego ugrupowania w radzie miejskiej zabija demokrację, która opiera się na różnorodności i ścieraniu się poglądów i dyskusji.