Psie odchody są wszędzie – w centrum miasta, na peryferiach, w parkach, na chodnikach. Wyglądają paskudnie. Wszyscy to wiemy i pomstujemy na właścicieli czworonogów, ale właściwie od lat nic się w tej kwestii nie zmienia.
Zobacz: Pierwsze kwiaty w ogródkach
Teraz, kiedy topnieją śniegi, kup jest szczególnie dużo, miasto dosłownie w nich tonie. W niektórych miejscach trzeba kluczyć, by uniknąć przykrej niespodzianki. Chodniki noszą ślady malowniczych smug pozostawionych przez osoby, które wdepnęły i usiłowały się pozbyć tego, co przykleiło się do buta. Jeśli się nie uważa, a chodzi się w butach na podeszwach typu traktory – to mamy problem z doprowadzeniem obuwia do stanu używalności.
Strażnicy miejscy mają prawo wystawiać mandaty osobom, które nie sprzątają po swoich pupilach, ale jakoś się do tego nie palą. I nie ma się co dziwić. Zamiłowanie do czystości i porządku powinno się nabywać na drodze wychowania, a nie karania.
Co musiałoby się stać, żebyśmy wszyscy bardziej dbali o swoje otoczenie?
Widzisz coś ciekawego lub irytującego? Pisz na [email protected], dodaj swój artykuł lub zostaw mi wiadomość na Facebooku.
echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?