Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Września: Biblioteka - spotkanie z Marianem Torzewskim [ZDJĘCIA]

Ewa Konarzewska-Michalak
Spotkanie z Marianem Torzewskim.
Spotkanie z Marianem Torzewskim. fot. Ewa Konarzewska-Michalak
Września: Biblioteka Miasta i Gminy wydała publikację Mariana Torzewskiego - "Ziemia wrzesińska w czasie I wojny światowej. Czasy i ludzie". Autor promował swoje najnowsze dzieło na spotkaniu w ramach Wrzesińskiego Kalejdoskopu Literackiego.

Września: Biblioteka zaprosiła na spotkanie z autorem 5 listopada do sali wystawienniczej Muzeum Regionalnego. Historyk-regionalista w rozmowie z Moniką Kulecką prezentował wyniki badań nad życiem codziennym mieszkańców Wrześni i powiatu w latach 1914-1918. Książka wydano z okazji zbliżającej się 100. rocznicy wybuchu I wojny światowej. Za rok Marian Torzewski planuje podobną publikację dotyczącą okresu międzywojennego (w zeszłym roku wydano pozycję poświęconą XIX stuleciu).

Września: Biblioteka Miasta i Gminy - spotkanie z Marianem Torzewskim

Historyk jako źródła wykorzystał prasę polskojęzyczną wydawaną w Poznaniu oraz niemieckie dokumenty prawnicze. Przedmiotem badań była przede wszystkim społeczność cywilna, która nie brała udziału w działaniach wojennych. Z opracowania dowiemy się m. in. jak wyglądał proces emancypacji kobiet we Wrześni i regionie, który wojna przyspieszyła. Panie uczyły w gimnazjum, prowadziły warsztaty rzemieślnicze, a większych miastach mogły nawet wykonywać wolne zawody - lekarza czy prawnika. Mimo wszystko kobiety nadal były postrzegane przez pryzmat profesji męża, a nie własnych dokonań.

Zobacz: marian Torzewski o życiu Wrześni w XIX wieku

Jak na miłośnika kryminałów przystało autor skrupulatnie prześledził kronikę zdarzeń policyjnych. Okazuje się, że oprócz pospolitych przestępstw dochodziło do wstrząsających zabójstw. Znana była sprawa żołnierza, który przyjechał na przepustkę i zastał w domu żonę z kochankiem in flagranti. Choć zabił mężczyznę został uniewinniony.

Marian Torzewski zadedykował publikację dziadkowi Franciszkowi Torzewskiemu, który zmarł przed jego narodzinami. - Chciałem go uczcić - mówił autor. - Dziadek brał udział w I wojnie światowej po stronie pruskiej. Zmarł w 1943 roku w wieku 61 lat, podczas transportu na roboty przymusowe do Niemiec. Lekarz powiatowy wydał dokument potwierdzający dobry stan zdrowia, choć dziadek miał astmę.

Bohater wieczoru mówił też o literackich pasjach i wyprawach rowerowych. Na koniec rozmawiał z uczestnikami spotkania i podpisywał książki.

od 7 lat
Wideo

echodnia Drugi dzień na planie Ojca Mateusza

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na wrzesnia.naszemiasto.pl Nasze Miasto