Sławek służył w jednostce Stargardzie. Mimo tego o wsparcie dla niego proszą koledzy z jednostek z całej Polski. Co trzeba zrobić? Przede wszystkim zarejestrować się na stronie DKMS i zostać dawcą szpiku. Im więcej osób w rejestrze, tym większa szansa, nie tylko dla 26-latka, ale również innych chorych. Można również wziąć udział w akcji i oddać krew dla strażaka.
-27 kwietnia 2018 roku trafiłem do szpitala, a już 2 dni później zapadł wyrok - ostra białaczka szpikowa. Obecnie przebywam w klinice w Szczecinie, gdzie przyjmuję chemioterapię. By żyć potrzebuję przeszczepienia szpiku lub komórek macierzystych - mówi Sławek. - Nagle wszystko zmieniło się o 180 stopni. Piękny czas jakim jest oczekiwanie na narodziny córeczki spędzam na szpitalnym łóżku. Moje pasje? Jestem zawodowym strażakiem, kocham swoją pracę - lubię pomagać innym. Często gram z kolegami w piłkę nożną oraz interesuję się motoryzacją. Moim marzeniem są narodziny mojej córki Laury oraz wychowanie jej. Chciałbym patrzeć jak dorasta, pomagać w odrabianiu prac domowych, obserwować pierwsze miłości. Mam do Was gorącą prośbę, zarejestrujcie się w bazie DKMS. Dajcie mi oraz innym chorym na nowotwory krwi szansę na nowe życie. Być może, może właśnie dzięki Tobie, chora osoba będzie mogła wrócić do swojej rodziny, pasji i życia - apeluje.
Jak dostać dawcą szpiku dowiesz się TUTAJ
Dziennik Zachodni / Wielki Piątek
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?