Spontaniczna inicjatywa śremskich artystów
Inicjatywa zorganizowania takiego koncertu zrodziła się spontanicznie. Bardzo szybko udało się przejść od słów do czynów dzięki współpracy z Muzeum Śremskim.
Hubert Błaszczyk rzucił pomysł na naszym treningu piłkarskim. Lokalni muzycy spotykamy się pograć. Na samym treningu nie podjąłem tematu, bo graliśmy. Jednak wieczorem stwierdziłem - zróbmy to. Zadzwoniłem do Grzegorza Pawlaka, który dał nam zielone światło. Okazało się, że najlepszy termin to sobota. Na Facebooku skontaktowaliśmy się ze znajomymi. Śrem nie jest dużym miastem, a środowisko artystyczne jest mocno skonsolidowane. Mimo że każdy robi swoje, to wszyscy się znamy. Dość szybko okazało się, że możemy to zrobić
- powiedział Adrian Bartnik z DRET Aka DREAMER , który wspólnie z Hubertem Błaszczykiem stoi za organizacją koncertu “Śrem gra dla Ukrainy”.
Jak podkreślił nasz rozmówca, wszystko zadziało się bardzo szybko. Pomysł pojawił się w niedzielę rano. W poniedziałek temat był zamknięty. Zaproszeni wykonawcy bardzo chętnie zgodzili się wziąć udział w przedsięwzięciu.
Czasami zdarza się, że artyści chcą grać w jakiejś kolejności. Niektórzy nie chcą być na początku lub na końcu. Tym razem nIkt nie powiedział słowa sprzeciwu odnośnie tego, ile ma czasu i o której gra
- dodał Adrian Bartnik.
Śremscy muzycy zjednoczyli się
Na scenie sali widowiskowej Muzeum Śremskiego zaprezentowało się 10 miejscowych artystów. Każdy miłośnik muzyki znalazł coś dla siebie. Od folkowej nuty przez klasykę, rap i mocniejsze brzmienia. Podczas koncertu "Śrem gra dla Ukrainy" wystąpili:
- Your Vocie Studio Piosenki Melody
- Zespół Folkowy TYTKA
- Integranci
- Kasia Hoffa i Bartek Karman
- Sławomir Olgierd Kramm
- GUSTAVE
- Camping Hill
- almost.fly
- DRET aka DREAMER + Sounddrugs
- Korek
Decyzje podjęliśmy dosyć szybko. Cel tego koncertu jest bardzo szczytny. Jako muzycy śremscy dzięki temu, że śpiewamy i gramy możemy wesprzeć ten szczytny cel. Stwierdziliśmy, że jest to super pomysł i weźmiemy udział w tym koncercie. Jest to wspaniała inicjatywa. Możemy coś zrobić dla tych ludzi, którzy uciekają z Ukrainy. Powinno być takiej akcji. Bardzo fajne jest to, że śremscy muzycy zjednoczyli się i udało się zorganizować taki koncert
- powiedzieli artyści Kasia Hoffa i Bartek Karman.
Otwarte serca mieszkańców Śremu
Śremianie licznie wypełnili salę widowiskową naszego Muzeum. Wejściówką na koncert była cegiełka w kwocie 20 złotych. Całkowity dochód z biletów był przeznaczony na pomoc objętej wojną Ukrainie. Jednak jak zaznaczył Paweł Wawrzyniak z Stowarzyszenia "Pomocna Dłoń w Śremie" publiczność wrzucała do ustawionych puszek zdecydowanie więcej pieniędzy. Puszki fundacji zapełniały się bardzo szybko. Była potrzebna dodatkowa puszka na datki.
Oprócz cegiełek śremianie mogli wziąć udział w licytacjach różnych przedmiotów, a wśród nich plakatów autorstwa Szymona Szymankiewicza. Prace swoją tematyką nawiązywały do wojny w Ukrainie. Warto wspomnieć, że jedna z prac została wylicytowana za kwotę ponad 600 złotych. W ramach ciekawostki zdradzimy, że była to plakat związany z odpowiedzią żołnierzy z Wyspy Węży do załogi rosyjskiego okrętu.
Łącznie podczas koncertu śremskich artystów w Muzeum Śremskim udało się zebrać kwotę 10598,55 zł i 10 EUR.
Zobacz również na srem.naszemiasto.pl
Zofia Zborowska i Andrzej Wrona znów zostali rodzicami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?