18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Spotkanie z prof. Waldemarem Łazugą w bibliotece [ZDJĘCIA]

[email protected]
Spotkanie z prof. Waldemarem Łazugą w bibliotece
Spotkanie z prof. Waldemarem Łazugą w bibliotece fot. Piotr Michalak
Profesor Waldemar Łazuga - poznaniak z zamiłowania spotkał się z wrześnianami 10 czerwca w Bibliotece Publicznej. Gość promował wydaną w tym roku książkę „Kalkulować. Polacy na szczytach władzy C. K Monarchii”.

Łazuga – znawca historii Polski XIX i XX wieku bawił publiczność pełną dygresji gawędą, nie uciekając od wątków osobistych. Zebrani dowiedzieli się m.in., że jego dziadek piłsudczyk pochodził z Ostrzeszowa, babcia z Wilna, a ojciec z Lwowa.

Zobacz: Gringo wśród wrześnian

- Dziadek bardzo mi pomaga, kiedy spieram się z prezydentem Grobelnym o przyszłość Poznania. Dziadek był powstańcem wielkopolskim i nikt nie może mi zarzucić, że nie jestem stąd – śmiał się gość.

Profesor przekonywał, że dla niego historia to wcale nie plus quam perfectum, to chwile dziejące się jakby wczoraj. Ze snobistyczną przyjemnością wspominał rozmowy z nieżyjącą już starszą panią, uczennicą Wyspiańskiego, której pradziadek był doboszem u Napoleona, a wujem generał Tadeusz Rozwadowski.

Zdaniem gościa Września jest nietypowym miastem w Wielkopolsce, w przeciwieństwie do Gniezna, wcale nie obrażona na świat i może nieco bardziej towarzyska niż inne miejscowości w regionie.

Profesor od lat promuje historyczne dokonania Wielkopolan, szczególnie ceni pracę organiczną, która przyniosła polskiemu narodowi więcej dobrego niż romantyczne i nieudane zrywy zbrojne. Dyplomacja i spryt – takimi cechami charakteryzowali m.in. pochodzący z Wielkopolski specjaliści przez 20 lat zarządzający finansami Cesarstwa Austro-Węgierskiego, o których pisze profesor w swojej książce.

- Świat polega na kalkulacji – grajmy tak, jak on. Życie to sztuka kompromisu, nie stawiajmy wszystkiego na ostrzu noża – przekonywał bohater wieczoru.

Spotkanie ze znanym historykiem prowadzone przez dyrektora wrzesińskiego muzeum Sebastiana Mazurkiewicza, choć przebiegło w miłej atmosferze, pozostawiło niedosyt. Profesor zbyt często zwracał się do obecnych na sali samorządowców i swoich młodych współpracowników, tak jakby to dla nich przyjechał, a nie dla zwykłych mieszkańców Wrześni.

Wydarzenie odbyło się w ramach Wrzesińskiego Kalejdoskopu Literackiego organizowanego przez Bibliotekę Publiczną przy wsparciu Muzeum Regionalnego i Starostwa Powiatowego.

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wrzesnia.naszemiasto.pl Nasze Miasto