Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Przyjaciel do wzięcia - szukasz psiaka? Zerknij W GALERIĘ! Czworonogi ze Stowarzyszenie Psijaciel we Wrześni polecają się do adopcji

Adrianna Jackowiak
Adrianna Jackowiak
Pomysł powstania stowarzyszenia, które działałoby na rzecz podopiecznych wrzesińskiego schroniska, zrodził się już kilka lat temu. Był on jednak trudny do zrealizowania, gdyż nie było łatwo pozyskać stałą grupę wolontariuszy. Część z nich przychodziła do schroniska i nie zostawała na długo. Część obarczona sporymi obowiązkami prywatnymi nie mogła poświęcić temu przedsięwzięciu tyle czasu, ile byłoby na to potrzebne. Jednakże kilku wolontariuszy wiernie trwało przy psiakach.

**Adopcja psiaka - rozmowa z Karoliną Torzewską, członkiem stowarzyszenia Psi-jaciel**

Jakie są warunki adopcji?

- Warunkiem każdej adopcji jest wypełnienie ankiety przedadopcyjnej oraz wizyta przedadopcyjna. No i oczywiście ostatecznie podpisanie umowy.

Czy z adopcją związane są jakieś koszty?

- Nie, w schronisku nie ma żadnych opłat za adopcję. Jeśli ktoś chce to może dokonać dobrowolnej wpłaty na rzecz naszych podopiecznych na konto Stowarzyszenia.
Co jest brane pod uwagę podczas wizyty przedadopcyjnej?
- Jeśli jest to dom jednorodzinny to przede wszystkim ogrodzenie, czy pies nie będzie miał żadnej możliwości by się wydostać. W mieszkaniu zabezpieczenie balkonu (bo mieliśmy przypadek, że pies wyskoczył przez balkon niestety). Jeśli pies ma mieszkać w kojcu to oczywiście sprawdzamy również czy jest bezpieczny, odpowiednio zabezpieczony czy buda jest w dobrym stanie.
Wizyta przedadopcyjna to też czas na rozmowę, odpowiedzi na ewentualne pytania, poznanie chociaż w minimalnym stopniu potencjalnych opiekunów psa.
Kilka słów o stowarzyszeniu
Z końcem 2015 roku do schroniska zaczęła zaglądać coraz szersza grupa wolontariuszy. Bardzo mile przyjęci przez zaprawione w boju dziewczyny: Sandrę, Agatę, Beatę, Karolinę i Kingę nowi wolontariusze, szybko wkroczyli w schroniskowy świat. Zaczynali oczywiście od spacerów z psiakami, ale krok po kroczku zapoznawali się także z innymi potrzebami swoich czworonożnych przyjaciół. Wspólne spacery sprzyjały rozmowom, wymianom opinii i pomysłów. Dziewczyny opowiadały nowicjuszom o najpilniejszych potrzebach i aktualnej sytuacji w schronisku. Wszyscy poczuliśmy, że jesteśmy bratnimi duszami i mamy ważną misję do spełnienia – odmienić los schroniskowych sierot!
Tworzono wówczas silną 11-osobową grupę. Dołączyli: Ania i Marcin, Marta, Roksana oraz Ola i Magda. Decyzja mogła być tylko jedna – należy stworzyć stowarzyszenie. Szybko przyszedł pomysł na nazwę, a najmłodsza z grupy Ola zaprojektowała logo. Zostały zebrane wszystkie potrzebne dokumenty i na początku kwietnia 2016 roku złożono je w Sądzie Rejonowym w Poznaniu.

(źródło: www.psi-jaciel.pl )

Nasze marzenie spełniło się 4 maja 2016 roku. Od tego dnia działamy już oficjalnie w Stowarzyszeniu na Rzecz Podopiecznych Schroniska dla Bezdomnych Zwierząt we Wrześni Psi-jaciel.

od 7 lat
Wideo

Krzysztof Bosak i Anna Bryłka przyjechali do Leszna

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wrzesnia.naszemiasto.pl Nasze Miasto