- Z uznaniem podchodzimy do tego, w jak dokładny sposób sędzia bada wszystkie dowody - przyznaje Krzysztof Helik, prokurator rejonowy z Wrześni. - Dopytywał pokrzywdzoną i wykazał się imponującą wiedzą w zakresie medycznym.
- A tego zabrakło prokuraturze - wtóruje mu Artur Robaszyński, pełnomocnik kobiety. - Przesłuchanie trwało dwie godziny i w jego trakcie wyjaśnionych zostało wiele niejasności - uważa adwokat.
Następne posiedzenie odbędzie się w lutym. Sędzia poprosił o oryginały dokumentacji medycznej oraz o kopie publikacji naukowych, na które powołuje się obrońca lekarki.
Archeologiczna Wiosna Biskupin (Żnin)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?