Jest tego kilka tysięcy litrów. Ile dokładnie, to jak nas poinformował Adam Wojciński, oficer prasowy KPP we Wrześni, będzie dopiero oszacowane.
Beczki miał zostawić dzierżawca magazynów. Na miejscu pracuje specjalna jednostka chemiczna z Poznania, pracownicy z powiatowego centrum zarządzania kryzysowego, strażacy, pracownicy ochrony środowiska a także policja. Wszystkie działania są prowadzone pod nadzorem wrzesińskiej prokuratury.
- Nie wiemy co to za substancja, zostaną pobrane próbki i dopiero wówczas, będziemy wiedzieli z czym mamy do czynienia. Na razie, nie wykluczamy, że jest to substancja, która zagraża życiu i zdrowia mieszkańców - przyznaje rzecznik policji.
Strefa Biznesu: Plantatorzy ostrzegają - owoce w tym roku będą droższe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?