Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Gmina Witkowo: Co z tym Skorzęcinem? W ośrodku jest bezpiecznie ?

ib
UMiG w Witkowie
Z jednej strony odnowiony ośrodek i zapewnienia, że coraz skuteczniej działa ochrona i monitoring. Z drugiej opinie choćby internautów...

Na imprezy - tak, żeby odpocząć - już nie. Do takich zdań często sprowadzają się internetowe dyskusje na temat tego największego w okolicy kompleksu wypoczynkowego. Zapytaliśmy odpowiedzialnych za bezpieczeństwo w ośrodku, czy dwa lata bez letniego posterunku policji coś zmieniły.

Wczasowiczów ceniących spokój zniechęcają doniesienia o sytuacjach, jak choćby z maja ubiegłego roku, kiedy to grupa chuliganów nie oszczędziła nawet policyjnego radiowozu. W tym roku odnotowano już rozbój, zdemolowanie samochodów przez pijanego mężczyznę, kilka przypadków kradzieży i zdarzeń drogowych oraz tragiczne utonięcie 21-letniego mężczyzny.

W poprzednich latach w sezonie w ośrodku w Skorzęcinie znajdował się posterunek policji. W tej chwili część zadań spadła na witkowski Ośrodek Kultury Sportu i Rekreacji, zarządzający ośrodkiem. Jego dyrektor Stanisław Rajkowski wyjaśnia, że wynajęci ochroniarze pracują w godzinach, kiedy są najbardziej potrzebni. Poza tym gmina Witkowo zainstalowała na terenie ośrodka kamery monitoringu.

- Jest to system dość skuteczny, co mogę powiedzieć po ilości zdarzeń, które odnotowujemy - ocenia Stanisław Rajkowski. - Z roku na rok jest ich coraz mniej.

Asp. Anna Osińska, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Gnieźnie, wyjaśnia, że posterunku stacjonarnego nie ma, za to od maja do sierpnia oprócz policjantów z Witkowa i Gniezna, w weekendy służbę pełnią przewodnicy z psami i dodatkowe piesze patrole.
- Policja również współpracuje z różnymi służbami: żandarmerią wojskową, strażą leśną, strażą rybacką - dodaje A. Osińska. - Od początku czerwca na terenie ośrodka wypoczynkowego prowadzimy działania kontrolne i prewencyjne.

Skorzęcin może pomieścić sześć tysięcy ludzi, którzy zostają tu dłużej - tyle jest miejsc noclegowych. W letnie weekendy, jak szacuje dyrektor Stanisław Rajkowski, liczba ta wzrasta nawet do dwudziestu tysięcy.
- To największy taki ośrodek w regionie - podkreśla. - Ma powierzchnię 40 hektarów, nie jesteśmy w stanie upilnować wszystkiego. Staramy się poprawiać bezpieczeństwo, naprawdę robimy, co możemy.

Nasi Czytelnicy, w telefonicznych rozmowach, zwrócili uwagę jeszcze jeden problem - na długi czas czekania na wjazd na teren ośrodka wypoczynkowego. Nawet ponad godzinę. W tym roku zamontowano tam automatyczne bramki, które zastąpiły kasjerów. - Rzeczywiście, wielu kierowców nie potrafi się z nimi prawidłowo obchodzić. Cały czas informujemy ich na miejscu - mówi Stanisław Rajkowski, dyrektor Ośrodka Kultury Sportu i Rekreacji w Witkowie, któremu podlega ośrodek.

od 7 lat
Wideo

Kalendarz siewu kwiatów

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gniezno.naszemiasto.pl Nasze Miasto