MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Dramatyczne chwile w Legnicy: Zawalił się strop w historycznej willi

Jakub Mielcarz
Jakub Mielcarz
Mateusz Różański
Mateusz Różański
Piotr Krzyżanowski / Polska Press
W poniedziałek, tuż przed wieczorem, legnickie służby ratunkowe otrzymały alarmujące zgłoszenie. W jednej z przedwojennych willi przy ul. Oświęcimskiej doszło do zawalenia stropu. Wstępne doniesienia wskazywały, że pod gruzami może znajdować się człowiek. Ta dramatyczna sytuacja wywołała natychmiastową reakcję strażaków oraz specjalistycznych grup poszukiwawczo-ratowniczych.

Tragiczny poniedziałek w Legnicy

W godzinach popołudniowych 29 kwietnia 2024 r., legnickie służby ratunkowe zostały postawione na nogi przez zgłoszenie o zawaleniu się stropu w jednej z zabytkowych willi. Budynek, położony przy ul. Oświęcimskiej, już wcześniej był dotknięty tragedią w postaci pożaru, co znacznie osłabiło jego strukturę. Mimo to, nikt nie był przygotowany na to, co miało nastąpić.

Na miejsce zdarzenia natychmiast skierowano strażaków z Legnicy i Rzeszotar, a także Specjalistyczne Grupy Poszukiwawczo-Ratownicze z Lubina oraz Wałbrzycha. Wszystkie działania były utrudnione przez stan budynku, który wymagał stabilizacji zanim ktokolwiek mógł bezpiecznie wkroczyć do środka.

Zabytkowa willa, która stała się miejscem tego nieszczęśliwego zdarzenia, od 2018 roku była oficjalnie opuszczona. "W lipcu doszło tam do dużego pożaru, po którym obiekt nie nadawał się do zamieszkania bez gruntownego remontu," wyjaśniono w informacjach przekazanych mediom. Obiekt należący do osoby prywatnej, już po tragicznym pożarze, został wyłączony z użytkowania przez decyzję nadzoru budowlanego. Niestety, mimo to, służby wielokrotnie otrzymywały informacje o tym, że na jego terenie koczują osoby postronne.

To tragiczne wydarzenie stanowi kolejny rozdział w historii willi, która przez lata była świadkiem wielu dramatów. Teraz, po zawaleniu się stropu, społeczność lokalna z niepokojem oczekuje na informacje o losach ewentualnych ofiar. Wszystkie służby pracują na miejscu, by jak najszybciej ustabilizować sytuację i przeszukać gruzy w poszukiwaniu osób, które mogły znaleźć się pod nimi.

Akcja ratunkowa wciąż trwa, a służby robią wszystko, co w ich mocy, by zapewnić bezpieczeństwo i udzielić pomocy. W związku z tym, że budynek był już wcześniej opuszczony, istnieje nadzieja, że liczba ofiar lub poszkodowanych będzie możliwie najmniejsza. Niemniej jednak, do czasu zakończenia akcji i stabilizacji sytuacji, nie można wykluczyć żadnych scenariuszy.

Społeczność Legnicy z zainteresowaniem, ale i rosnącym niepokojem śledzi rozwój wydarzeń. Wiele osób wyraża swoje obawy i współczucie dla ewentualnych ofiar oraz ich rodzin. To tragiczne wydarzenie na pewno na długo pozostanie w pamięci mieszkańców miasta, przypominając o konieczności dbania o stan techniczny zabytkowych budynków, które są częścią lokalnego dziedzictwa, ale też potencjalnym zagrożeniem.

Zobacz też:

od 7 lat
Wideo

Zamach na Roberta Fico. Stan premiera Słowacji jest poważny.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wroclaw.naszemiasto.pl Nasze Miasto