Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Ciężkie chwile w Zakątku Weteranów. Odszedł Net i Kimi

KAB
arch. Zakątek Weteranów
Członkowie stowarzyszenia, które opiekuje się zwierzętami po służbie mundurowej, poinformowali, że w weekend odeszły dwa psy, którymi się opiekowali.

Jeden z nich to Net. Zanim trafił do Zakątka Weteranów służył w Zakładzie Karnym w Iławie, gdzie zajmował się wykrywaniem substancji niedozwolonych. Został on skierowany na wcześniejszą emeryturę ze względu na problemy z kręgosłupem, przez co miał niesprawne tylne łapy. Aby ułatwić zwierzakowi funkcjonowanie członkowie Zakątka postarali się dla Neta o wózek rehabilitacyjny, dzięki któremu mógł się łatwiej poruszać. W tym celu organizowane były zbiórki, jedna z nich odbyła się w miejscu, gdzie psiak służył.

Drugi z psów to Kimi, również owczarek niemiecki. Pies miał postępujący niedowład tylnej części ciała. Jak tłumaczyli członkowie stowarzyszenia, podjęta próba zdiagnozowania i leczenia niestety zakończyła się decyzją weterynarzy o odstąpieniu od przeprowadzenia zabiegu chirurgicznego kręgosłupa, który miał jego kręgi ustawić we właściwej pozycji. Niestety na tak ciężką operację nie pozwala wiek i serce psa, zadysponowana narkoza mogła by okazać się dla niego śmiertelna. - Dopóki Kimi może się poruszać i nie sprawia mu to bólu nie będziemy ingerować w jego stan zdrowia, pozostają zabiegi i masaże rehabilitacyjne – podkreślali. Kimi został wycofany ze służby w 2016 roku, do Gierłatowa trafił z Komendy Miejskiej Policji w Goleniowie w woj. Zachodniopomorskim.

"Obydwa psy od dłuższego czasu nie były w stanie samodzielnie się poruszać, prowadzona rehabilitacja, badania i leczenie, które miały poprawić ich kondycję niestety nie przyniosły oczekiwanych efektów wręcz stan zdrowia obydwóch weteranów nadal, sukcesywnie się pogarszał. Ostatnie diagnozy nie pozostawiały nam złudzeń, lekarz weterynarii podjął dwukrotnie decyzje o konieczności poddania naszych podopiecznych eutanazji w celu skrócenia im cierpień. Temperatury panujące na dworze, niekontrolowane załatwianie potrzeb fizjologicznych powodujące stany zapalne skóry oraz dodatkowo powikłania w funkcjonowaniu narządów wewnętrznych ich organizmów zmusiły nas do podjęcia tych decyzji, które już i tak długo odwlekaliśmy. Nie mogliśmy pozwolić aby NET i KIMI niepotrzebnie cierpieli" - poinformowali w komunikacie.

Pamiętajmy, że pod opieką stowarzyszenia pozostają również inne psy i konie. Możemy im pomóc. Wystarczy, że wesprzemy ich finansowo. Dane do przelewu:
53 1240 3246 1111 0010 7204 2668
STOWARZYSZENIE ZAKĄTEK WETERANÓW
GIERŁATOWO 8A, 62-330 NEKLA

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Plantatorzy ostrzegają - owoce w tym roku będą droższe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wrzesnia.naszemiasto.pl Nasze Miasto