Zobacz zdjęcia Dominiki Merty jako strażaczki, pielęgniarki, wolontariuszki:
Wolontariat siła napędową organizacji pozarządowych
Zakończył się pierwszy powiatowy konkurs na „Wolontariusza Roku”. Do konkursu organizowanego po raz pierwszy przez Fundację Mała Orkiestra Wielkiej Pomocy zostało zgłoszonych 28 nominacji. W głosowaniu publiczności na „Wolontariusza Roku 2020” zwyciężyła Agnieszka Szczerbowska z Oświęcimia. Z kolei Kapituła konkursu przyznała siedem nagród. Wśród laureatów znalazła się Dominika Merta z Boru w gminie Brzeszcze.
Zaledwie 21-letnia Dominika, ma wiele zainteresowań. Jest studentką drugiego roku położnictwa na Śląskim Uniwersytecie Medycznym.
- Od zawsze czułam, że to moje powołanie
- wyznaje Dominika Merta. - W rodzinie nie ma takich tradycji, jestem pierwsza. Co innego, jeśli chodzi o tradycje pożarnicze. Mój tata był Komendantem Gminnym Straży w Brzeszczach - śmieje się.
Dominika od 12 lat działa w Ochotniczej Straży Pożarnej w Borze. Najpierw w Młodzieżowej Drużynie Pożarniczej, a po zdaniu wszystkich wymaganych kursów również w jednostce operacyjno-technicznej. Wyjazdy do akcji ratunkowych od dawna były jej marzeniem.
- W ubiegłym roku tyko trzy akcje mnie ominęły, na wszystkich pozostałych byłam, a było ich przeszło 40
- z dumą mówi Dominika. - Najbardziej zapamiętam pożar z 30 kwietnia ub. roku w naszej miejscowości, największy od poprzedniego w 1998 r. Byłam na pierwszej linii ognia razem z moimi kolegami. Weszliśmy do domu, dojechały później inne jednostki. Po ugaszeniu pożaru, straty niestety były bardzo duże. Potrzebna była natychmiastowa pomoc pogorzelcom - dodaje.
Dominika zebrała kolegów z Boru oraz Brzeszcz i własnymi rękami rozpoczęli remont doszczętnie zniszczonego domu dwóch samotnych kobiet. Pracowali od rana do wieczora. Dominika szukała również firm, które zechciałyby zaoferować materiały budowlane. I znalazły się takie, które przekazały materiały, ktoś inny zrobił wylewki.
Mieszkanka Boru Dominika Bajorska rozpoczęła zbiórkę rzeczową, a nasza bohaterka finansową.
- W niemal tydzień udało nam się zebrać całe wyposażenie domu, odzież i prawie 30 tys. zł
- wspomina Dominika Merta. - W miesiąc 80-letnia matka z 60-letnią córką zamieszkały w odremontowanym domu - dodaje.
Nie była to pierwsza akcja pomocy. Przygodę z wolontariatem zaczęła dużo wcześniej. Teraz próbuje zarazić swoją pasją młodszych kolegów z OSP Bór, jest bowiem zastępcą przewodniczącego komisji ds. młodzieży.
Wielki szacunek i podziw dla Dominiki Merty i innych wolontariuszy
Zorganizowana, pracowita, pełna energii i pomysłów - tak o swojej „prawej ręce” mówi
Przemysław Wawrzyński, przewodniczący komisji ds. młodzieży w OSP Bór.
- Sam się czasem zastanawiam, skąd ona bierze tyle siły i motywacji
- wyznaje Przemysław Wawrzyński. - Wszystkie czego się dotknie, począwszy od organizacji wycieczek dla młodzieży, przez turnieje siatkówki plażowej, po honorowe krwiodawstwo i wolontariat, przeradza się w sukces. Cieszę się, że została zauważona i wyróżniona - dodaje.
- Olkuska kopalnia Pomorzany zamknięta. ZGH Bolesław S.A. stał się zakładem hutniczym
- W powiecie oświęcimskim rodziny zastępcze potrzebne od zaraz
- Kierunek na uczelni w Oświęcimiu dla młodych ludzi lubiących wyzwania
- Kopalnia w Brzeszczach bezodpadowa. Pierwsza taka w Polsce
- Morsowanie w Kluczach, jazda na sankach w Olkuszu, zwiedzanie zamku w Rabsztynie
- Kolejny bocian postanowił spędzić zimę w Dolinie Karpia
FLESZ - Rok 2020 najgorszy w życiu Polaków
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?