18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Zieliniec: Co dalej z ulicą Smołdzinowską? [ZDJĘCIA, WIDEO]

Natalia Krawczyk
Nie taki Volkswagen straszny, jak o nim mówią - tymi słowami mieszkańcy osiedla Zieliniec mogą podsumować dzisiejsze spotkanie z władzami fabryki, na którym dyskutowano o wyłączeniu z użyteczności publicznej ulicy Smołdzinowskiej.

Zorganizowane w poniedziałkowe popołudnie w Hotelu Zieliniec spotkanie z władzami Spółki Volkswagen podobnie jak grudniowe konsultacje społeczne, cieszyło się ogromnym zainteresowaniem mieszkańców. I podobnie jak debacie w grudniu towarzyszyło mu wiele emocji i kilka ostrych potyczek słownych.

Przypomnijmy, że firma Volkswagen dąży do rozbudowy swoich zakładów produkcyjnych, co wymaga zmiany planu zagospodarowania przestrzennego. Zostało to już pozytywnie zaopiniowane przez odpowiednie organy. Jednak aby móc wcielić te zmiany w życie konieczne jest włączenie ulicy Smołdzinowskiej w teren fabryki, a co za tym idzie – wyłączenie jej z użyteczności publicznej. Jest to o tyle kłopotliwe, gdyż ulica ta jest praktycznie jedyną przystosowaną do transportu samochodowego drogą, która łączy osiedle Zieliniec z pozostałymi częściami miasta.

- Na chwilę obecną, nie ma zgody na zamknięcie ulicy Smołdzinowskiej. Nastąpi to dopiero wtedy, gdy wybierzemy i zatwierdzimy rozwiązanie alternatywne. Dlatego spotkaliśmy się tutaj, aby przedstawić państwu dwa, jak dla nas najlepsze rozwiązania komunikacyjne– mówił Szymon Trzebiatowski, członek zarządu Spółki Volkswagen Poznań.

Pierwszym z takich rozwiązań jest utworzenie ulicy Leśnej, jako głównego ciągu komunikacyjnego. Zgodnie z planem, ulica ta zostałaby przebudowana i umożliwiałaby ruch samochodowy oraz rowerowy. Ten wariant ma swoje wady i zalety. Zdecydowanym plusem tej inwestycji jest zapewne czas jej realizacji, gdyż jest ona zdecydowanie łatwiejsza a co za tym idzie, szybsza do przeprowadzenia. Korzystne jest także to, iż ta trasa umożliwiałaby komfortowy dojazd do centrum mieszkańcom sąsiedniego Swarzędza czy Gruszczyna. Natomiast niezaprzeczaną wadą jest to, iż autobus poruszający się tą trasą obsługiwałby tylko tzw. Stary Zieliniec, a co za tym idzie spora część mieszkańców pozostałaby bez dostępu do komunikacji miejskiej.

Drugim rozwiązaniem jest utworzenie pełnego skrzyżowania ulic: Warszawskiej i Sośnickiej. Za tym wariantem przemawia prawie wszystko. Znalazł on więc spore poparcie wśród mieszkańców osiedla. Takie rozwiązanie problemu sprawia, iż autobus miejski przejeżdżał będzie przez większą część Zielińca niż obecnie, co poprawi komunikację. Dodatkową zaletą jest to, że ruch tędy odbywał się będzie niezależnie od działań fabryki Volkswagen. Nieodczuwalne będą więc dla mieszkańców korki, które dało się odczuć około godziny 6, 14 czy 22 czyli w trakcie zmian godzin pracowniczych.

Niestety, takie rozwiązanie łączy się z dłuższym czasem realizacji, a co za tym idzie, większymi kosztami. Dodatkowo mieszkańcy martwią się, iż samo powstanie skrzyżowania ulic Warszawskiej i Sośnickiej nie rozwiąże problemu. - Niby autobus będzie przejeżdżał przez większą część Zielińca, ale póki co nie ma na to warunków. Trasa autobusu, jaką uwzględniono na tym planie jest na chwilę obecną dla większych pojazdów niż samochód osobowy totalnie nieprzejezdna. Konieczne byłoby więc wyremontowanie także pozostałych ulic – komentuje jedna z mieszkanek osiedla Zieliniec.

Takie rozwiązanie wymagałoby więc nawiązania współpracy z miastem, czego władze firmy Volkswagen nie wykluczają.

Zniknięcie z mapy osiedla ul. Smołdzinowskiej nie jest jedynym zmartwieniem mieszkańców Zielińca. Martwią się oni także o to, co powstanie w ramach rozbudowy fabryki. Obawiają się parkingów wielopoziomowych, studni głębinowych czy zabudowań sporych rozmiarów, o których wspominano we wniosku o zmianę planu zagospodarowania przestrzennego, a które zdecydowanie nie stanowią wymarzonego sąsiedztwa.

- To, o czym mowa była we wniosku, to tak zwany plan maksimum. Jesteśmy w stanie dojść z mieszkańcami do porozumienia na temat ewentualnych zmian. Póki co, nasza rozbudowa zakłada budowę hali produkcyjnej, której lewa krawędź leży na obecnej ul. Smołdzinowskiej – uspokaja Szymon Trzebiatowski.

W hali tej ma zostać uruchomiony dział budowy karoserii, co umożliwi tworzenie nowych modeli samochodów. Ma ona osiągnąć wysokość około 25 metrów i być położona około 260 metrów od najbliższego obiektu infrastruktury na osiedlu Zieliniec. Wokół niej mają powstać utwardzone powierzchnie logistyczne. - Obecnie w miejscu tym stoi dźwig z naszym logo. Jest ono umieszczone właśnie na wysokości 25 metrów, aby mieszkańcy mogli zorientować się jak wpłynie powstanie hali chociażby na widok z okien – dodaje Trzebiatowski.

Zarząd Spółki Volkswagen wyraził chęć nawiązania kontaktu z mieszkańcami, których nakłania do wyłonienia przedstawicieli, z którymi prowadził będzie dalsze rozmowy i konsultacje. - Mam nadzieję, że wspólnie znajdziemy takie rozwiązanie komunikacyjne, które będzie satysfakcjonujące dla obu stron – mówił prezes Spółki Volkswagen Poznań Michael Kleiss.

Dzisiejsze spotkanie było dopiero początkiem takich rozmów. Firma Volkswagen planuje jednak nawiązanie dalszej, trwalszej współpracy z mieszkańcami, nawet poza tematem rozbudowy fabryki.

- Jak wiadomo, nastawieni jesteśmy na współpracę. Działaliśmy już proekologicznie w okolicach Jeziora Swarzędzkiego, wspieramy osiedlowe festyny, parafialne półkolonie oraz współpracujemy ze szkołami. Chcemy więc, abyśmy mogli współpracować dalej nie tylko w kwestii rozbudowy, ale także w dziedzinach takich jak chociażby rekreacja – podsumowała Jolanta Musielak, członek zarządu Spółki Volkswagen Poznań.

Najważniejsze informacje z Poznania - zamów nasz newsletter

od 12 lat
Wideo

Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na poznan.naszemiasto.pl Nasze Miasto