Zgrzytowisko 2015 w Miłosławiu zakończone. Trzecia edycja wznowionego po latach festiwalu przeszła dzisiejszej nocy do historii. Finał imprezy stał pod znakiem reggae, a to za sprawą dwóch ostatnich zespołów - Radical Soul Ammunition oraz Dzioło, które kołysały nielicznych pozostałych widzów.
Zgrzytowisko 2015 w Miłosławiu
Najjaśniejszym punktem programu był Bajzel, który w okolicach 22.00 zabrał nas na jazdę bez trzymanki po zakamarkach swojego umysłu. A że umysł to w takim samym stopniu genialny co pokręcony, wysłuchaliśmy niesamowitego koncertu, który porwał zgromadzonych. Nie wiem, ile razy Bajzel bisował, po piątym kawałku przestałem liczyć. W końcu muzyk, zlany potem i zmęczony pożegnał się z widzami i oddał scenę we władanie Smalca.
Artysta w rytm pulsującej muzyki uprawiał to, co zachwycało publikę ćwierć wieku temu w Jarocinie, gdy pod szyldem Ga-Ga wykrzykiwał swoje melorecytacyjne, zaangażowane społecznie teksty. Radical Soul Ammunition zabrakło jednak tego punkowego sznytu, który miała Ga-Ga.
Zgrzytowisko 2015 w Miłosławiu to jak wspomniałem trzecia edycja festiwalu organizowana przez Kulturalny Miłosław. Wczorajszy dzień wyraźnie pokazał, że przed organizatorami stanęło wyzwanie przemyślenia formuły, która sprawdziła się w pierwszych dwóch edycjach, w trzeciej natomiast była już nużąca.
Być może wystarczy inne ustawienie wykonawców tak, by ze sceny płynęła bardziej różnorodna muzyka. Jeśli jednak Zgrzytowisko ma ambicje większe niż bycie przyjemną imprezką dla setki gości, to konieczne okażą się zabiegi dużo bardziej radykalne.
Zgrzytowisko 2015 w Miłosławiu zakończone - zdjęcia
Filip Chajzer o MBTM
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?