Wybory samorządowe. Czy wiesz na kogo głosować? [FELIETON]

Wybory samorządowe. Zanim zaczniemy oskarżać komitety o to, że nie znamy ich kandydatów, przyznajmy się przed sobą szczerze, co zrobiliśmy, żeby poznać tych, którzy w naszym imieniu chcą zarządzać gminą. Czy odwiedziliśmy strony komitetów, przeczytaliśmy programy wyborcze, poszukaliśmy niezależnych źródeł?

Czy zapytaliśmy kandydatów w wyborach samorządowych, jaka jest ich wizja Wrześni, jakiego rozwoju chcieliby dla naszego miasta? Czy naciskaliśmy na spotkania wyborcze? Jakoś na spotkaniu WPSu nie widziałem tłumów, mimo że godzina była przyzwoita i zdecydowana większość mieszkańców była już po pracy. A może z troską o nasze pieniądze i przyszłość naszych dzieci wygrały zakupy w markecie, albo piwko z kolegami?

Nie, nie przesadzam z tą przyszłością. Samorządy dysponują ponad jedną trzecią publicznych pieniędzy (naszych pieniędzy), nie wspominając o ogromnych środkach z Unii Europejskiej. Poza tym odpowiadają za mnóstwo ważnych aspektów naszego codziennego życia, jak edukacja, infrastruktura, mają narzędzia i możliwości stymulowania życia kulturalnego i społeczeństwa obywatelskiego.

A my zupełnie dobrowolnie oddajemy w ręce garstki nieznajomych prawo do decydowania o naszym losie i naszym dobrobycie.

Oczywiście kandydaci nie są bez winy. Kampanię do wyborów samorządowych rozpoczęli tak późno, że to cud, że w ogóle się zaczęła, a zachowują się przy tym, jak panny z powiedzenia, co to chciałyby, ale się boją.

Zasklepieni w ubiegłym stuleciu zdają się nie dostrzegać nadchodzących zmian – rosnącej świadomości obywateli, ruchów miejskich, obywatelskiej inicjatywy. Wciąż wydaje im się, że da się rządzić bez dialogu społecznego, bez uwzględnienia zdania mieszkańców.

Wielu z nich nie zdecydowało się nawet na ujawnienie swoich programów wierząc, że w swej głupocie wybierzemy ich i tak. I pewnie bardzo się nie pomylili.

Czy możemy jakoś poznać naszych kandydatów? Ich program i poglądy na to, co jest dla naszej gminy najważniejsze? Tak, w sieci znajdziemy miejsca, gdzie obywatele zebrali poglądy tych kandydatów, którzy zechcieli się nimi z nami podzielić i wypełnić kwestionariusz doświadczenia i poglądów.

Serwisy prowadzone społecznie, niezależne i apolityczne. W naszej gminie prowadzi taki serwis fundacja Solar Trip. Obywatelu, dajesz pracę, to masz prawo wiedzieć. Nie ma sensu marnować cennego głosu na kandydatów, którzy nie interesują się mieszkańcami. Nie interesują się nami.