Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

SĄD - Senatorowa i ZOMO: będzie kolejny proces

Barbara Sadłowska
- Nie byłem w oddziałach bojowych, nie lałem pałą - przekonywał dzisiaj Mścisław Borodala, oskarżyciel prywatny w procesie Anny S. i Marka B. Mężczyzna pozwał żonę byłego pilskiego senatora i dziennikarza z tygodnika, który opublikował jej list piętnujący Brodalę jako byłego zomowca.

W pierwszej instancji wygrał, ale zaskarżył wyrok, bo - jego zdaniem, kara była zbyt łagodna. - 300 złotych grzywny to mniej niż mandat - mówił we wtorek mężczyzna, który w latach siedemdziesiątych szkolił także funkcjonariuszy ZOMO. Wyrok zaskarżyli również obrońcy oskarżonych, domagający się uniewinnienia.

Jak się dzisiaj okazało, skutecznie. Sędzia Tadeusz Jaworski "wypunktował" pracę sądu pierwszej instancji i uchylił wyrok. - Sąd się prześlizgnął nad kwestią, czy oskarżyciel należał do ZOMO, czy nie - powiedział sędzia Jaworski. Musi ją wyjaśnić w kolejnym procesie. Na razie pani S. grzywny płacić nie musi.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dziennik Zachodni / Wielki Piątek

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: SĄD - Senatorowa i ZOMO: będzie kolejny proces - Warszawa Nasze Miasto

Wróć na wrzesnia.naszemiasto.pl Nasze Miasto