18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Poznań Nowe Zoo: Katarzyny Byczyk przyjaźń z mrówkojadem [ZDJĘCIA]

Elżbieta Podolska
Z Archiwum Katarzyny Byczek
Przedstawiamy kolejnego opiekuna zwierząt w Nowym ZOO. Zwykle ich nie widzimy, ale to dzięki nim zwierzęta, które podziwiamy są nakarmione, czyste i mają wszystko czego potrzebują.

To było jej marzenie – pracować w zoo jako opiekunka. Katarzyna Byczyk zaczynała pracę w 2002 roku jako wolontariuszka. Teraz po 10 latach nie żałuje tej decyzji i ma nadzieję, że niebawem może w zoo znajdą się jej ukochane orangutany.

Zobacz też: Drapieżnikami w Nowym Zoo w Poznaniu opiekuje się Maja Szymańska-Łukszo [ZDJĘCIA]
- Kasia przyszła do nas na ostatnim roku studiów (Ochrona Środowiska na Uniwersytecie Przyrodniczym), pisząc pracę magisterską ,,Biologia makaka japońskiego w warunkach hodowlanych ogrodu zoologicznego w Poznaniu”, a dokładnie zbierając materiały do pracy – mówi Marta Grześkowiak z Nowego ZOO.

Wolontariat rozpoczęła w dziale drobnych ssaków i naczelnych. Od początku nie miała wątpliwości: praca w zoo to jest właśnie to, co chce robić. Po napisaniu pracy magisterskiej, w 2003 roku przyszła więc do ogrodu jako stażystka z urzędu pracy. Po półrocznym stażu (w Pawilonie Zwierząt Nocnych), dostała wymarzoną pracę - na początek zastępstwa, a następnie samodzielny etat.

Obecnie jest brygadzistką działu drobnych ssaków i naczelnych.
- Przez te lata pracowałam w różnych działach (m.in. ptaków i ssaków drapieżnych) i praktycznie wszędzie praca była równie zajmująca. Jednak moim ulubionym gatunkiem są mrówkojady - między innymi dlatego, że opiekuje się nimi, od początku pobytu tego gatunku w naszym zoo - czyli od 2006 roku – twierdzi katarzyna Byczyk.

Uwielbia również kapibary, gdyż świetnie się oswajają, są niezwykle kontaktowe i inteligentne. To właśnie śmierć pierwszej kapibary jest najbardziej przykrym wspomnieniem z dotychczasowej pracy. Najprzyjemniejszym zaś - narodziny pierwszego mrówkojada- samiczki o imieniu Felice.

Czas na nową fryzurę ? Sprawdź nasze propozycję najciekawszych salonów w Poznaniu.

Pani Kasia bardzo lubi fotografować zwierzaki – zwłaszcza te, którymi się opiekuje. Pokaźny już zbiór zdjęć, to niezła kronika i oczywiście pretekst do wspomnień. Na jednym ze zdjęć widać wiewiórkę – jedną z czterech, które wymagały odchowania. Potem już samodzielne- zostały wypuszczone na terenie naszego ogrodu. Jeśli chodzi o marzenia Kasi dotyczące dalszej pracy - to zdecydowanie większa ilość małp w ogrodzie, a spośród nich ulubione- orangutany…


ZEBRAliśmy nasze serwisy w jednym miejscu:
Wszystko o Lechu Poznań - BUŁGARSKA.PL: polub serwis na Facebooku
Filmy z Poznania i całej Wielkopolski - GŁOS.TV: polub serwis na Facebooku
Inwestycje i budownictwo w Wielkopolsce - DOM
Baw się i wygrywaj nagrody - KONKURSY


Codziennie rano najświeższe informacje z Poznania i regionu na Twoją skrzynkę mailową.
Zapisz się do newslettera!

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak postępować, aby chronić się przed bólami pleców

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na poznan.naszemiasto.pl Nasze Miasto