Motocross: Głogowski tor będzie areną mistrzostw strefowych

- W tym roku podjęliśmy się organizacji tylko mistrzostw strefowych, aby w kolejnym stać się gospodarzem mistrzostw Europy bądź nawet świata. To jednak jeszcze nic pewnego - wyjaśnia Andrzej Rencz.

Mimo tego do Głogowa ma zjechać cała czołówka tego sportu. Już o godz. 8.30 odbędą się pierwsze treningi. Początek wyścigów o punkty w samo południe, z kolei na 17.30 zaplanowano wyścig o Puchar Głogowa z udziałem najlepszych zawodników w poszczególnych klasach. Na głogowskim torze, oprócz motocykli, zobaczymy także quady.

Tymczasem Łukasz Lonka z Automobilklubu Głogów zwyciężył w pierwszej rundzie motocrossowych mistrzostw Polski w klasie MX1. Na torze w Olsztynie nie dał cienia szansy rywalom. - Łukasz był poza zasięgiem kogokolwiek - powiedział trener AP Andrzej Rencz. - Wyrwał się ze startu i osiągnął tak dużą przewagę, że ostatnie metry pokonywał już ze spokojem, rozglądając się i bawiąc jazdą.

Tylko dwunastu zawodników wystartowało w klasie obejmującej najmłodszą część, MX65. Brak młodego narybku to wciąż spory mankament także głogowskiego klubu. - Przed startem sezonu, mimo wielokrotnych apeli i zapewnień, że osobiście służę pomocą ze strony technicznej i treningowej, nikt się do nas nie zgłosił. To olbrzymi problem - załamuje ręce Andrzej Rencz.

Po zakończeniu poprzedniego sezonu sporo mówiło o tym, że najwyższa pora, by Łukasz Lonka, czołowa postać nie tyle AP, co polskiego motocrossu zakotwiczył w którymś z silnych europejskich klubów. Jak przyznał szkoleniowiec Automobilklubu, naszym zawodnikom ciężko jednak przebić się za granicę, i póki co nie zanosi się na zmianę barw Łukasza.