Święcenie pokarmów wielkanocnych znane jest zarówno w Kościele wschodnim, jak i zachodnim od co najmniej VIII wieku Zwyczaj ten wziął początek w wczesnośredniowiecznej tradycji chrześcijańskiej błogosławienia płodów ziemi i pokarmów.
Zobacz: Kiermasz wielkanocny w Nekli
W VIII wieku biskupi nakazywali wiernym rozpoczynanie uczty wielkanocnej od spożywania święconego, by najważniejsze treści religijne święta Paschy - ofiara Jezusa, Baranka Nowego Przymierza - przenikały do obrzędów domowych i je uświęcały. Wierzono, że pobłogosławiony pokarm daje zdrowie i chroni przez zakusami szatana.
Święcenie pokarmów wielkanocnych
Kiedyś zgodnie z tradycją judaistyczno-pasterską święta Paschy święcono jedynie mięso baranka ofiarnego, potem błogosławiono również pokarmy, którym przypisywano właściwości lecznicze. W X-XIV do święcenia dopuszczono m.in. różne potrawy mięsne, masło, olej, ser, miód, chleb, ciasta, jaja.
W Polsce zwyczaj świecenia pokarmów był znany od początku XIV wieku. Najstarsze zapisane benedykcje pokarmów wielkanocnych znajdują się w mszale gnieźnieńskim z 1300 roku. Ze względu na odwieczne tradycje rolnicze w polskim święconym podstawowe znaczenie miał zawsze chleb, najważniejszy pokarm codzienny, ciasta, sery, masło, jaja, mięso wieprzowe oraz sól i chrzan. Od XVII wieku zgodnie z zaleceniem Stolicy Apostolskiej pierwsze miejsce w święconym zajmuje figurka baranka.
Ks. Protazy Newerani w wydanej w 1739 roku "Ozdobie Kościoła Katolickiego" pisał tak: "Święcą baranka przypominającego prawdziwego Baranka Chrystusa i jego triumf, dlatego też zwyczajnie chorągiewki na pieczonym baranku stawiają. Święcą mięsiwa, którego się Żydom pożywać nie godziło, na dowód, żeśmy przez Chrystusa Pana z jarzma Starego Zakonu uwolnieni. Święcą chrzan na znak tego, że gorzkość Męki Jezusowej tego dnia w słodycz się nam i radość zamieniła, i dlatego przy tym masło święcą, które znaczy tę słodycz. Święcą na ostatek i jaja, na dowód tego, że jako kokosz dwojako niby kurczęta rodzi, raz niosąc owoc, drugi raz go wysiadując, tak przez Chrystusa dwa razy odrodzeni jesteśmy."
W Wielkanoc jadano jedynie pokarmy poświęcone, dlatego w bogatych domach ksiądz święcił całe zastawione stoły. Skromniej żyjący ludzie przynosili kosze, misy i dzieże wypełnione potrawami w wyznaczone miejsce - na przykład przy kapliczce lub krzyżu. Z czasem zrezygnowano z tego zwyczaju na rzecz święcenia symbolicznej ilości pokarmów.
Źródło: Barbara Ogrodowska, Zwyczaje, obyczaje i tradycje w Polsce.
Strefa Biznesu: Rolnicy zapowiadają kolejne protesty, w nowej formie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?