Andersen we Wrześni pojawił się w piątkowe popołudnie i mimo, że zwykle na urodziny dostaje się prezenty, tym razem autor Calineczki podarki rozdawał. Każde dziecko, które przyszło na specjalne zajęcia dostało książeczkę i słodkiego lizaka. Zamiast tortu uczestnicy zostali poczęstowani pysznymi rogalikami i czarodziejską lemoniadą.
Andersen we Wrześni
Zajęcia zorganizowane przez oddział dziecięcy Biblioteki Publicznej Miasta i Gminy Września to nie tylko odwiedziny znanego pisarza. Przez około dwie popołudniowe godziny dzieci świetnie bawiły się podczas spotkania z baśniami Hansa Christiana Andersena. Śpiewały, tańczyły, brały udział w rozmaitych konkursach i wysłuchały Calineczki czytanej przez bibliotekarki, a w przerwach pokrzepiały się słodyczami i lemoniadą.
W oczekiwaniu, aż Andersen pojawi się we Wrześni młodzi miłośnicy literatury wzorem Kopciuszka wybierali z miski groch, ryż i kaszę, ścigali się, kto pierwszy dostarczy do zamku klejnot niesiony na łyżeczce, projektowali szaty dla króla, rysowali laurki z życzeniami dla bajkopisarza-solenizanta, które wieszali na drzewku życzeń, słowem nie nudzili się ani chwili.
Andersen we Wrześni - zdjęcia
Filip Chajzer o MBTM
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?