Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Masz Głos Masz Wybór. Nie dla gry na dożynkach [FOTO]

Piotr Michalak
Masz Głos Masz Wybór - na dożynkach gry nie będzie
Masz Głos Masz Wybór - na dożynkach gry nie będzie fot. Piotr Michalak
Masz Głos Masz Wybór realizuję, bo wierzę w dobrą współpracę między mieszkańcami i samorządem. Na dożynki chciałem zaproponować grę pokazującą sposoby zarządzania finansami miasta i możliwości zaangażowania obywateli w życie lokalne. Ale urzędnicy powiedzieli nie dla gry na dożynkach.

Nie bardzo rozumiem powody odmowy. Akcja Masz Głos, Masz Wybór i związane z nią zadania przeważnie wykorzystują miejsca, gdzie ludzie się zbierają – dożynki, festyny, zabawy. To świetne okazje do tego, by samorządowcy spotkali się z ludźmi, wymienili poglądami, zapoznali z problemami, których z wyżyn Ratusza można przez przypadek nie dostrzec.

ZOBACZ: Wrzesiński BIP

Co wolno wojewodzie...

Z uzasadnienia dowiedziałem się, że dożynki to święto plonów, które z polityką nie ma nic wspólnego, a Masz Głos Masz Wybór w postaci gry planszowej i owszem. Urząd nie chce, by rolnicze święto kojarzono z polityką i dlatego powiedział nie dla gry na dożynkach.

To może przypomnę, że nowożytne dożynki narodziły się w międzywojniu i od początku były elementem polityki partii chłopskich, lokalnych samorządów i Kościoła. Po latach krańcowego upolitycznienia w czasach PRL, w latach 90. powrócono do tradycji sprzed II wojny.

Dobry obywatel to bierny obywatel

Być może w wyjaśnieniu na czym polega gra użyłem nieopatrznie słowa polityka, co zostało zrozumiane jako chęć konkurowania, zbicia kapitału politycznego, czy cholera wie, czego jeszcze.

Może należało skłamać i nie pisać, iż gra pokazuje mieszkańcom, że oprócz obowiązków mają także prawa, np. do rzetelnej informacji, a skupić się na tym, że jest o tym, skąd gmina bierze pieniądze i pokazuje, jak nimi zarządzać. Polityki w niej tyle co kot napłakał.

A może najlepiej w ogóle nic nie robić, a już broń Boże nie interesować się, co się dzieje z naszymi pieniędzmi. Wykazałbym się wtedy prawdziwie obywatelską postawą i potwierdził przekonanie części urzędników, że wszystko, co się we Wrześni dzieje, jest tylko i wyłącznie ich zasługą, a mieszkańcy to apatyczna masa, która ma wszystko gdzieś i tylko czeka, żeby wszystko za nich zrobić. Tylko skąd fotograficy, teatr, Masz Głos Masz Wybór i wiele innych inicjatyw?

Masz głos masz wybór?

Tak, ale raz na cztery lata i zapomnij o jakimkolwiek współudziale i kontroli – to ideał, do którego mam wrażenie dążą lokalni politycy i zależni od nich urzędnicy magistratu. Muszę przyznać, że na tym polu mają wybitne osiągnięcia. Żaden z podstawowych filarów demokracji obywatelskiej w naszej gminie nie występuje. Informacja o decyzjach samorządowców jest szczątkowa, konsultacji społecznych się nie praktykuje, a o współdecydowaniu mieszkańców nie możemy sobie nawet pomarzyć. Wiadomo, „władza” wie lepiej. Także jakie zabawy są, a jakie nie są właściwe. Czy to już czas, bym się zaczął bać?

Masz Głos Masz Wybór – zobaczcie zdjęcia gry, której nie będzie.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak Disney wzbogacił przez lata swoje portfolio?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wrzesnia.naszemiasto.pl Nasze Miasto